Na osiem kolejek przed końcem sezonu, Bayer Leverkusen ma osiem punktów przewagi nad czwartą w tabeli Borussią Dortmund. Trzecia pozycja, którą obecnie zajmują „Aptekarze” gwarantuje start w eliminacjach do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Szanse na awans do tych rozgrywek i zaistnienie w nich widzi trener Bayeru Jupp Heynckes, jednak…
– Musimy mieć większe skłonności do inwestowania – tłumaczy Heynckes, który z odwagą mówi o szansach Bayeru na zaistnienie w międzynarodowych rozgrywkach: – Jeśli chcemy dobrze grać w przyszłym sezonie w lidze, pucharze i europejskich rozgrywkach, to potrzebujemy jeszcze lepszej kadry.
64-letni trener opowiedział także portalowi wz-newsline.de o swojej pracy i podejściu do mediów: – Żyję w szybkim tempie. Jest to stresująca praca, gdzie prawie więcej czasu muszę poświęcić dla mediów, niż dla całego zespołu. Kiedyś dla mediów byłem bardziej rygorystyczny i odpowiadałem dyplomatycznie. Dzisiaj jestem bardziej otwarty.
Heynckes powiedział również, że w jego drużynie nie ma problemów z komunikacją: – Na szczęście wielu moich zawodników mówi w języku niemieckim, co jest bardzo ważne.
Miejmy nadzieję, że ta komunikacja jak najlepiej zadziała w sobotnim meczu z Borussią Dortmund. Zwycięstwo w tym spotkaniu, już niemal zagwarantuje Heynckesowi i jego podopiecznym udział w Champions League.
