W jedynym piątkowym spotkaniu Bundesligi FSV Mainz pokonał 1-0 Borussię Mönchengladbach, która o jeden punkt wyprzedza w tabeli aktualnie piąty Bayer. Oznacza to, że mimo problemów, z którymi Roger Schmidt borykał się przez większość rundy jesiennej (skuteczność!) i których najwyraźniej nie zdołał w pełni naprawić podczas zimowego zgrupowania na Florydzie, jeśli Aptekarze pokonają u siebie Hannover 96, wskoczą na czwarte miejsce, będące od kilku sezonów celem minimum dla włodarzy klubu.
Zadanie pokonania Hannoveru wydaje się proste. Dzisiejsi rywale to ostatnia ekipa tabeli, w poprzednim roku grająca wprost katastrofalnie. Tayfun Korkut położył zeszłą wiosnę i zamiast o europejskie puchary, drużyna znad Leine nieoczekiwanie musiała walczyć o uniknięcie spadku. Cel został osiągnięty, w międzyczasie Turka na stanowisku trenera zastąpił Michael Frontzeck, ale mało kto oczekiwał po tym szkoleniowcu, że zdoła odmienić negatywny obraz gry drużyny.
W rzeczy samej, po osiemnastu kolejkach bieżącego sezonu Hannover zamyka tabelę, a na ławce trenerskiej gości zamiast Frontzecka ujrzymy dziś doświadczonego Thomasa Schaafa. Efekt nowej miotły nie pomógł – tydzień temu Zieler i spółka przegrali u siebie z Darmstadt 1-2, mimo że jako pierwsi objęli prowadzenie. Kibice Hannoveru pewne nadzieje upatrują w nowym duecie napastników: zimą do klubu sprowadzono Adama Szalaia (ostatnio Hoffenheim) i Hugo Almeidę (Anży Machaczkała). O tym, że to właśnie z napastnikami Hannover ma największy kłopot, mogą świadczyć próby pozyskania Stefana Kiesslinga w zimowym oknie transferowym.
Sympatycy naszych rywali liczą również na problemy Bayeru w formacji defensywnej. Ze składu może wypaść aż trójka obrońców: Jonathan Tah, który w tym sezonie jako jedyny zawodnik Bundesligi nie opuścił ani minuty, narzeka na problemy z plecami, Tinowi Jedvajowi doskwiera ząb mądrości, w związku z czym przyjmuje antybiotyki, zaś Kyriakos Papadopoulos doznał kontuzji mięśniowej. Są i dobre wieści: do dyspozycji Rogera Schmidta będą dziś ostatnio kontuzjowani Sebastian Boenisch i Roberto Hilbert.
Za Bayerem przemawia statystyka. Na 33 ligowe pojedynki z Hannoverem Aptekarze wygrywali aż 18 razy przy dziesięciu remisach i ledwie pięciu porażkach. Bilans spotkań w Leverkusen wygląda jeszcze bardziej imponująco: osiem ostatnich meczy z dzisiejszymi rywalami to osiem zwycięstw gospodarzy z rzędu przy bilansie bramkowym 21-1.
Spotkanie zacznie się o 15.30, poprowadzi je Tobias Welz. W sektorze gości zasiądzie 1500 kibiców Hannoveru.
