Po ostatnich zwycięstwach, jakie odniosła drużyna z Leverkusen w ostatnich meczach, śmiało można stwierdzić, iż najbliższy rywal Aptekarzy nie powinien być zbyt dużą przeszkodą do przejścia.

Niestety sprawa nie wygląda tak kolorowo, co prawda zespół z Ingolstadt nie punktuje zbyt dużo, jednak ewidentnie pokazuje, że nie jest chłopcem do bicia. Jak wiadomo, po ostatnich wynikach śmiało można pokusić się o stwierdzenie, że zespół Bayeru Leverkusen w końcu nieco ustabilizował formę. Czy na dłużej? Dokładnie o 15:30 w sobotę rozpocznie się mecz z Ingolstadt, który odpowie nam na to pytanie.

Wielu fachowców uważa, że Bayer jest w stanie wygrać to spotkanie, jednak musi wyjść mocno skoncentrowany, ponieważ sobotni rywal tanio skóry nie sprzeda, a wręcz przeciwnie – będzie starał się nawet pokusić o pełną pulę punktów.

Aptekarze do Ingolstadt udadzą się bez kilku zawodników. Na sobotni mecz nie pojadą Boeder, Boenisch, Hilbert, Jedvaj, Aranguiz, L. Bender. Mało prawdopodobny jest występ Hakana Calhanoglu.

W zespole gospodarzy natomiast nie zagra Christian Ortag, Konstantin Engel oraz Markus Suttner. W ekipie Ingolstadt od pierwszych minut powinniśmy ponadto zobaczyć Danny’ego da Costę, wychowanka Bayeru.

To pierwsze spotkanie obu ekip w historii. Aptekarze już raz w tym sezonie ulegli beniaminkowi, temu z Darmstadt. Tym razem miejmy nadzieję ta wpadka się nie powtórzy.

Kacper Jarosz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
Captcha verification failed!
Ocena użytkownika captcha nie powiodła się. proszę skontaktuj się z nami!