Stefan Reinartz ma już za sobą zapowiadaną na 15. kwietnia operację łydki. Wczorajszy zabieg, przeprowadzony w szwajcarskim Basel przez doktora Bernharda Segessera, zakończył się dla piłkarza pomyślnie.
Oznacza to, że Reinartz będzie mógł bez żadnych problemów dołączyć do drużyny na etapie przygotowań do nowego sezonu. W obecnym, jak już wcześniej zapowiadaliśmy, defensywny pomocnik Bayeru nie zagra, zatem licznik jego ligowych występów zatrzyma się na czternastu meczach.
Stefan Reinartz przez większość sezonu walczył z kontuzją ścięgna Achillesa. Uraz odnawiał się za każdym razem, gdy piłkarz powracał na boisko. Jak się okazało, odpowiedzialny był za to skompresowany nerw znajdujący się w łydce. Wtorkowa operacja miała za zadanie jego rozluźnienie.
Zawodnik przez pięć kolejnych dni pozostanie w Basel. Po powrocie do Leverkusen czeka go rehabilitacja.