Choć w środę Bayer zdobył komplet punktów, to przez niefrasobliwą grę w obronie mógł zakończyć mecz z mniejszym dorobkiem. Bayer musi lepiej organizować się w strefie obronnej, lepiej rozkładać proporcje pomiędzy grą w defensywie i w ofensywie, i przede wszystkim nie zapominać, że dobry zespół buduje się od tyłu.
Trudno przewidzieć, czy ofensywna gra piłkarzy – zwłaszcza z bocznych sektorów boiska – bierze się z ich przyzwyczajeń, czy zaleceń trenera. Bayer od początku sezonu bardzo często przyjmuje od rywali niezwykle groźne kontry. To również jest powodem, że nasi zawodnicy ujrzeli w Bundeslidze już 10 żółtych kartek (tylko pięć ekip obejrzało ich więcej) i stracili 9 goli (tylko dwie ekipy straciły więcej). Roger Schmidt musi zakodować swoim piłkarzom roztropniejsze organizowanie akcji ofensywnych, bo ilość prostych błędów w obronie, zwłaszcza w ustawieniu, jest w każdym meczu zbyt duża.
Freiburg jest idealnym rywalem, by wprowadzić ten plan w życie. Spokojna, konsekwentna gra, ale z jasnym celem – zdobycia gola. Tylko tyle – i aż tyle.
Drużyna Christiana Streicha słabo zaczęła sezon. Zdobyła na razie tylko trzy punkty i zajmuje 15. pozycję w tabeli. Na nieszczęście tej ekipy mecz poprowadzi Felix Brych, który, gdy sędziował mecze we Freiburgu, gospodarze nigdy tam nie wygrywali; natomiast na 13 spotkań Aptekarzy, które ostatnio prowadził, aż 11 było zwycięskich dla tej drużyny.
Bayer przystąpi do tego spotkania prawdopodobnie ciągle bez Omera Topraka, który na BayArenę trafił właśnie z Freiburga. Oby jego miejsce był w stanie zastąpić ponownie Tin Jedvaj, który mecz z Augsburgiem kończył z rozciętym łukiem brwiowym.
Wiceliderowanie Bundeslidze zobowiązuje, dlatego liczymy tylko na zwycięstwo. O ile udany początek sezonu rozbudził nasze apetyty, o tyle ostatnie mecze nieco je przygasił. Przed Rogerem Schmidtem ciągle dużo pracy. To już nie liga austriacka, gdzie jego podopieczni z Red Bull Salzburg dominowali (a też przytrafiały im się wpadki). Jeśli to ma być długotrwały projekt z jego udziałem, pora postawić na większe zdyscyplinowanie taktyczne. Od zaraz.