Według brukowca „Super Express”, rezerwowy zawodnik drużyny „Aptekarzy”- Łukasz Sinkiewicz, będzie obserwowany przez Franciszka Smudę oraz Tomasza Wałdocha. Sztab szkoleniowy reprezentacji będzie chciał ocenić przydatność, urodzonego w Tychach Sinkiewicza, dla polskiej kadry.

Asystent Smudy, a za razem były obrońca Schalke 04, wie na co stać być może przyszłego reprezentanta Polski – „Nie wykluczam, że Sinkiewicz dostanie szansę. Znam go dobrze i wiem o jego polskich korzeniach.”

Smuda najwyraźniej jeszcze Sinkiewicza nie widział, skoro w swojej wypowiedzi mówi tylko o doświadczeniu rezerwowego gracza Bayeru- „Jeśli rozegrał ponad 70 meczów w Bundeslidze, to na pewno umie grać w piłkę. Skoro Wałdoch dobrze o nim mówi, to na pewno mu się przyjrzymy.”

Warto wspomnieć iż Łukasz Sinkiewicz zadebiutował już w kadrze… tyle że naszych zachodnich sąsiadów, w spotkaniu towarzyskim ze Słowacją. W 2005 roku trzykrotnie otrzymywał powołania od Klinsmanna, lecz od tamtego czasu kadrę oglądał tylko w telewizji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
Captcha verification failed!
Ocena użytkownika captcha nie powiodła się. proszę skontaktuj się z nami!