Zimowe okno transferowe oszczędziło pierwszy team Bayeru, z którego odszedł ostatnio jedynie Giulio Donati. Nieco większy ruch odnotowano dziś w kontekście wypożyczeń.
Seung-Woo Ryu, który przebywał w ostatnim czasie poza klubem ze względu na młodzieżowe mistrzostwa Azji (wraz z Koreą Południową U23 dotarł aż do finału rozgrywek, gdzie w sobotę jego drużyna przegrała 2-3 z Japonią), nie może odnaleźć się w klubowej kadrze. Tymczasem utalentowanemu zawodnikowi z Dalekiego Wschodu bardzo zależy na praktyce meczowej, dzięki której będzie mógł wesprzeć koreańską młodzieżówkę podczas najbliższych Igrzysk Olimpijskich. Rozwiązaniem może się okazać dla niego wypożyczenie do drugoligowej Arminii Bielefeld, której barwy będzie reprezentował do końca sezonu. To już drugie wypożyczenie Ryu, odkąd w styczniu 2014 roku zawodnik ten trafił do Leverkusen. Wcześniej w sezonie 2014/15 grywał dla Eintrachtu Brunszwik, również na zapleczu Bundesligi.
Liczba zawodników ofensywnych nie ulegnie jednak zmianie, a to wszystko przez nieoczekiwany powrót Robbiego Kruse. Australijczyk był w ostatnim okresie wypożyczony do VfB Stuttgart, nie dane mu jednak było przebić się do pierwszej jedenastki nowego klubu. Zawodnik znany tyle ze swego talentu i szybkości, co również z podatności na kontuzje, ostatnio wyleczył uraz palca u nogi, jednak dawnej formy szukać będzie na treningach w Leverkusen. Włodarze Stuttgartu wykorzystali bowiem zapis w kontrakcie umożliwiający przedwczesne zakończenie wypożyczenia.