Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Simon Rolfes nie przechodzi jeszcze na piłkarską emeryturę. Kapitan drużyny Bayeru Leverkusen podjął decyzję o pozostaniu w drużynie Aptekarzy do końca sezonu 2015/2016.
Kilka miesięcy temu padła informacja, że Rolfes wraz z końcem obecnego sezonu zawiesi buty na kołku. Ku uciesze wielu jego sympatyków, były reprezentant Niemiec podpisał nowy kontrakt, który będzie obowiązywał jeszcze przez rok. Dopiero po tym czasie Rolfes przejdzie na piłkarską emeryturę.
Simon Rolfes trafił do Leverkusen latem 2005 roku i od tego czasu jest bardzo ważnym ogniwem w składzie Aptekarzy, dla których zaliczył 280 ligowych występów, w których 41 razy trafiał do siatki rywala. W tym sezonie nasz kapitan częściej rozpoczynał spotkania od ławki rezerwowych, lecz kiedy wchodził na boisko to zawsze wprowadzał do drużyny wiele jakości i świeżości.
Wiele ostatnio myślałem o mojej karierze i uważam, że wcześniejsza decyzja o rozstaniu się z futbolem była zbyt pochopna. Mam dopiero 33 lata i myślę, że jestem jeszcze w stanie wnieść coś do drużyny i pomóc jej w osiągnięciu swoich celów – powiedział Rolfes. Spędziłem w Leverkusen większość swojej zawodowej kariery i to miasto stało się moim domem, a drużyna moją rodziną. Jestem wdzięczny pracownikom klubu, którzy umożliwili mi przedłużenie kontraktu oraz fanom, którzy wspierali mnie przez cały ten czas.
Dyrektor sportowy Bayeru Rudi Völler z wielką radością przyjął decyzję Rolfesa o pozostaniu w drużynie prowadzonej przez Rogera Schmidta. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Simon pozostanie w drużynie jeszcze przez rok. W dalszym ciągu zalicza się do grona jednego z najlepszych zawodników w Niemczech, jego doświadczenie jest nieocenione w naszym młodym zespole. Z Simonem będziemy silniejsi – skomentował Völler.