Tym razem mecz w środku tygodnia w europejskich pucharach, nie przeszkodził Bayerowi w koncentracji na ligowej codzienności. Aptekarze wykorzystali, że na ich drodze stanął jeden z najsłabszych zespołów w lidze i wygrał z Augsburgiem 4:1.

Trener Robin Dutt zdecydował się na ustawienie taktyczne 4-4-2. Gonzalo Castro zagrał na środku pomocy, Andre Schurrle został przesunięty do ataku, a miejsce w obronie zajął Omer Toprak.

Goście szybko mieli swoją szansę, ale tym razem Hosogai nie był tak precyzyjny jak w pierwszym meczu jesienią. Następnie Bayer przejął inicjatywę. Aptekarze mieli 80% posiadania piłki w pierwszej połowie, stwarzali kilka okazji kończonych strzałami z dystansu, które nie przyniosły efektu bramkowego.

Castro i Renato Augusto pokazali drogę

Stopniowo przewaga Bayeru rosła. Wynikało to z wzorcowej współpracy w środku pola Castro i Augusto. Pierwszy gol padł z rzutu rożnego. Dośrodkowanie Castro strzałem z bliska wykorzystał Kiessling.

Bayer kontynuował szybką grę krótkimi podaniami, ale nie przedostawał się w pole karne przez skomasowaną obronę gości. Duże szczęście Aptekarze mieli tuż przed przerwą, kiedy to Castro wybił piłkę z linii bramkowej po jednym z nielicznych wypadów beniaminka.

Koo wyrównuje

Aptekarze zaspali po wznowieniu gry. Po kolejnym szybkim wypadzie Augsburga, defensywa skoncentrowała się na Mouldersie na środku pola karnego. Ten podał na bok do nieobstawionego Koo, który pewnym strzałem wyrównał.

Po tym wydarzeniu Aptekarze z furią rzucili się na gości i byli nie do zatrzymania. Najpierw Castro wślizgiem z najbliższej odległości strzelił gola na 2:1 po podaniu Bendera. Trzeci i czwarty gol to współpraca Schurrle i Kiesslinga, którzy na przemian wyprowadzali się na sytuację sam na sam. Najpierw Kiessling trafił lewą nogą przełamując ręce Jentscha, a potem Schurrle minął go i strzelił do pustej bramki.

Debiut Ortegi

W 80 minucie miał miejsce jeden z najbardziej oczekiwanych debiutów przez kibiców Bayeru. Do gry wszedł Michael Ortega, pozyskany przed sezonem po mistrzostwach świata U-20. Kolumbijczyk w krótkim czasie pokazał, że pogłoski o jego indywidualnych możliwościach nie są przesadzone. Najpierw po serii dryblingów jego strzał został w ostatniej chwili zablokowany. Potem kapitalnie rzucił 30 metrowe podanie do Kiesslinga, który wypuścił na pozycję sam na sam Bellarabiego, jednak gol nie padł.

Bayer zachował szóste miejsce. W następny weekend super ważny mecz z FC Koln na wyjeździe

Statystyki:

Bayer 04: Leno; Corluka (da Costa 80?), Schwaab, Toprak, Kadlec: Reinartz, Bender, Castro, Renato Augusto (Ortega 80?); Schürrle (Bellarabi 74?), Kießling

FC Augsburg: Jentzsch; Verhaegh, Callsen-Bracker, Sebastian Langkamp, Ostrzolek (Bellinghausen 71?); Hosogai, Davids (Brinkmann 61?); Ndjeng, Oehrl,Koo; Mölders (Hain 61?)

Gole: 1-0 Kießling (25?), 1-1 Koo (50?), 2-1 Castro (60?), 3-1 Kießling (64?), 4-1 Schürrle (70?)

Żółte kartki : Ostrzolek, Mölders, Callsen-Bracker, Sebastian Langkamp

Sędzia: Guido Winkmann (Kerken)

Widzów: 23300

 

Cieszy zwycięstwo po dobrym meczu. Martwi, że niektórzy fani są zaślepieni miłością do Ballacka i wywieszają transparenty typu: „Bylibyśmy 2 bez trenera” czy „Holzhauser raus”. O całej sytuacji wypowiedział się Castro, który stwierdził, że cały zespół popiera trenera i jest zdegustowany nastrojami z trybun. Dziwne, że po porażce z Barceloną były wiwaty i pozdrowienia, a teraz po przekonywującym zwycięstwie buczenie i gwizdy. Mam nadzieję, że Ballack uniesie się dumą i odejdzie, kończąc tą szopkę. W przeciwnym razie ten sezon do końca będzie burzliwy, a to na co mają nadzieję ci gwiżdżący kibice i tak się nie stanie i Dutt na pewno zostanie. Na pewno do końca sezonu, a jeśli zagwarantuje Ligę Europejską, a zespół nie zgłosi weta to i na początek przyszłego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
Captcha verification failed!
Ocena użytkownika captcha nie powiodła się. proszę skontaktuj się z nami!