Po sześciogodzinnej podróży, piłkarze Bayeru zameldowali się dziś w ośrodku Cascade w Lagos (Portugalia). Po raz trzeci z rzędu do drugiej połowy sezonu Aptekarze przygotowywać się będą na wybrzeżu Algarve.
Samolot z naszą drużyną wylądował w Portugalii o 17.55 czasu lokalnego. Dalszą podróż do ośrodka piłkarze i sztab trenerski pokonali klubowym autokarem, który czekał już na nich na miejscu. Podopieczni Samiego Hyypii spędzą na treningach w resorcie siedem dni. Pomimo zbliżającej się ciężkiej harówki, w ekipie panują dobre nastroje. – Nie mogę doczekać się powrotu na boisko – zapowiedział Bernd Leno.
Dyrektor sportowy Bayeru, Rudi Völler podkreślił, że drużyna dobrze spędziła czas podczas dwóch ostatnich pobytów w Lagos i wyraził nadzieję, iż podobnie rzecz się będzie miała w tym roku.
Koniec zgrupowania w Lagos przewidziany jest na 11 stycznia.