W miniony weekend w Leverkusen po raz pierwszy (ale zapewne nie ostatni) odbył się kongres fanów drużyny. W jednym z pomieszczeń konferencyjnych znajdujących się na BayArenie miało miejsce spotkanie pracowników klubu – na czele z prezesem, Michaelem Schade – z przedstawicielami rozmaitych środowisk kibicowskich.
Spotkanie miało na celu pogłębienie dialogu pomiędzy zarządem klubu a jego kibicami, co zresztą zdaje się być jednym ze sztandarowych punktów w kadencji Schade. Prezes Bayeru określił się na spotkaniu jako „fan fanów”, docenił wsparcie sympatyków Aptekarzy, choć nie zabrakło z jego strony zdecydowanego nakreślenia granic co do zachowań na BayArenie: – Kibice muszą przestrzegać zasad gry. Co oznacza: żadnej pirotechniki, żadnego obrażania przeciwnej drużyny i jej kibiców oraz żadnej przemocy na stadionie.
Jednym z problemów, jakie poruszono na debacie, były pewne niedociągnięcia co do współpracy pomiędzy fan clubami Aptekarzy. W tej sprawie wypowiedział się Boris Nohl z fan clubu „Löwen vom Rhein”: – Komunikacja pomiędzy fan clubami, łącznikami kibiców i klubem funkcjonuje bardzo dobrze. Jednak niezależnie od tego, jest sporo miejsca na ulepszenia, szczególnie w kwestii grup kibiców. Na przykład, lepsza mogłaby być współpraca fan clubów odnośnie podróży na mecze wyjazdowe.
Poza omawianiem poszczególnych problemów, dotyczących na przykład koniecznych usprawnień w sprzedaży biletów, na spotkaniu skupiono się również na cementowaniu sceny kibiców die Werkself. Z fanami rozmawiał również legendarny były bramkarz Bayeru, Rüdiger Vollborn, który wziął udział w panelu dyskusyjnym pod hasłem „Fani to ludzie – ale piłkarze również”.
Motto sobotniego kongresu to: „Każdy może narzekać – zmiany możesz dokonać tylko przez zaangażowanie”. Zdaniem osób odpowiedzialnych za organizację i przebieg wydarzenia – Matthiasa Adlera oraz Franka Linde – cel został osiągnięty. W sali konferencyjnej zasiadło około stu fanów Aptekarzy, w różnym przedziale wiekowym, z różnych środowisk.
– Możemy wynieść z tego spotkania konkretne, nowe pomysły na współpracę z fanami – powiedział Adler. – Ten kongres jest ważny w kontekście budowania solidarności pomiędzy kibicami.
Z komentarzy w Internecie wynika, że inicjatywa została odebrana przez kibiców klubu pozytywnie. Michael Schade jako twarz zarządu prezentuje się zdaniem kibiców zdecydowanie lepiej niż jego poprzednik, Wolfgang Holzhäuser, za którego kadencji mogliśmy tylko pomarzyć o tak dobrych stosunkach na linii zarząd-kibice.