Jak podaje angielski dziennik „The Sentinel”, Philipp Wollscheid (Bayer Leverkusen, od początku września wypożyczony do FSV Mainz) na dniach dołączy do drużyny angielskiej Premier Ligue, Stoke City. 25-letni obrońca, swego czasu jeden z największych niemieckich talentów wśród środkowych obrońców, zostanie wypożyczony do końca sezonu.
Wollscheid do Bayeru trafił w lipcu 2012 roku i z miejsca wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce u boku Ömera Topraka. Sezon później razem z Turkiem występował najczęściej inny środkowy defensor, Emir Spahic. Wollscheid nie krył rozczarowania z powodu konieczności zaznajomienia się z rolą zmiennika.
Wydawało się, że wypożyczenie do Mainz będzie dla niego idealnym rozwiązaniem. Philipp miał pograć w drużynie Kaspera Hjulmanda do końca obecnego sezonu, po powrocie zaś – wobec spodziewanego odejścia Spahica i wypożyczonego z Schalke Kyriakosa Papadopoulosa – miało na niego czekać miejsce w podstawowym składzie Aptekarzy. Spahic jednak przedłużył w listopadzie kontrakt z klubem o kolejny rok, co mocno skomplikowało położenie Wollscheida, którym już latem interesowały się kluby z Anglii (West Ham, Southampton).
Przejście do Stoke (aktualnie 11. miejsce w lidze) może być dla Wollscheida nowym początkiem. Niemiec dla Mainz zagrał w tym sezonie jedynie w pięciu spotkaniach Bundesligi, tylko w dwóch od pierwszych minut (oba – z Bayernem i Schalke – ekipa z Moguncji przegrała). Gwoli sprawiedliwości, w polepszeniu tego bilansu przeszkadzały mu również kontuzje. Niemniej misja przebicia się do pierwszego składu FSV spaliła na panewce.
Według pierwszych informacji, w umowie wypożyczenia zawodnika ma znaleźć się opcja wykupu. Jeśli Wollscheid spisze się w przeciągu następnych sześciu miesięcy, czeka go długoterminowy kontrakt z brytyjskim klubem.