Jens zostanie. Dyrektor sportowy 1.FC Nuernberg ma nadzieję, że „Leverkusen nie skontruje opcji pierwokupu”.
Jednym z centralnych elementów kreowania kadry na nowy sezon będzie doprecyzowanie sytuacji Jensa Hegelera. Piłkarz, który gra w Norymberdze już 2 lata na zasadach wypożyczenia może opuścić klub po zakończeniu obecnego sezonu. Okres wypożyczenia się zakończy, a Hegeler ma kontrakt w Bayerze do połowy 2013 roku. Pomocnik pokazał dobrą formę w ostatnim meczu rundy przeciwko Bayerowi i dyrektor sportowy Martin Bader nie ukrywa, że chce go zatrzymać. Piłkarz nie udziela na razie żadnych komentarzy, jednak w lecie stwierdził, że wyobraża sobie kontynuowanie kariery w obecnym zespole.
Agent piłkarza Christoph Leutrum nie ukrywa, że jest gotowy w styczniu zasiąść ze swoim klientem do rozmów z Norymbergą. Bader widzi to spotkanie z optymizmem. Opisuje zawodnika jako jednego z najlepszych technicznie graczy w kadrze, dodatkowo doceniając jego predyspozycje osobowościowe: „Jens pasuje bardzo dobrze do naszego zespołu. Może się jeszcze rozwijać”.
Norymberga ma nadzieję, że podobnego zdania co do piłkarza nie ma dyrektor sportowy Bayeru Leverkusen Rudi Voller. Bądź też w kadrze Aptekarzy nie będzie już miejsca dla Hegelera. Bo cały czas jest możliwe, że Bayer Leverkusen nie zaakceptuje propozycji Norymbergi wykupu tego gracza. Poker trwa.
