Nie mowa o powrocie do Bayeru Michaela Ballacka, czy Dimitara Berbatova- chodzi o… Hanno Balitscha, który czerwono-czarne barwy reprezentował już w latach 2002-2004.
Jak czytamy na portalu gazety Kicker- gracz Hannoveru 96- jest już praktycznie dogadany z szefostwem Bayeru. Do ustalenia pozostały ostatnie szczegóły.
Pewne jest, że jeżeli dojdzie do podpisania kontraktu- ?Aptekarze? nie wyłożą za zawodnika ani grosza, gdyż wygasa mu kontrakt z obecnym klubem.
Po transferach takich graczy jak Sidney Sam, Domagoj Vida, oraz Zvonko Pamic, czy po powrocie do drużyny Marcela Risse i Jensa Hegelera- będzie On szóstym piłkarzem, który wzmocni drużynę Juupa Heynckesa w przerwie letniej.
29-letni Hanno Balitsch, do tej pory w Bundeslidze rozegrał 252 mecze, zdobywając w nich 15 bramek. Zdołał także zadebiutować w niemieckiej kadrze, lecz debiut- jak się okazało- był jego pierwszym i ostatnim występem w reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów.