Zarząd Bayeru zdecydował o przedłużeniu umowy z prezesem klubu, Michaelem Schade. Nowy kontrakt ma obowiązywać do 2018 roku.

Poprzednia umowa sympatycznego wąsacza, który nim w październiku 2013 roku objął funkcję prezesa, zajmował się kreowaniem pozytywnego wizerunku klubu jako specjalista od Public Relations, miała wygasnąć tego lata.

Schade, który w jednej z wypowiedzi dla mediów określił się jako „fan fanów”, przez środowisko kibiców oceniany jest pozytywnie, choć bywały też tarcia spowodowane jego zdecydowanym sprzeciwem wobec używania pirotechniki na stadionach.

– Bardzo się cieszę z powodu zaufania i nie mogę się doczekać dalszej współpracy z naszym ogromnie zaangażowanym zespołem – powiedział prezes po ogłoszeniu informacji o nowym kontrakcie. – Nadal będziemy czynić wszystko, by dobrze przygotowywać klub na nowe wyzwania.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
Captcha verification failed!
Ocena użytkownika captcha nie powiodła się. proszę skontaktuj się z nami!