W ramach przygotowań do kolejnego sezonu Bayer Leverkusen miał wyruszyć w podróż najpierw do Korei Południowej, następnie zaś do Finlandii. W obu krajach miały zostać rozegrane mecze towarzyskie: 30. lipca w Korei ze stołecznym FC Seoul, 2. sierpnia w Helsinkach z drużyną Celticu Glasgow. Takie, a nie inne kierunki podyktowane zostały przede wszystkim względami marketingowymi. Wybór Helsinek jako miejsca spotkania z Celticiem spowodowany był głównie osobą ówczesnego trenera Aptekarzy, Samiego Hyypii.
105-krotnego reprezentanta Finlandii w Leverkusen już jednak nie ma, zatem podany do publicznej wiadomości 6. marca wyjazd do fińskiej stolicy stał się mało atrakcyjny z marketingowego punktu widzenia.
Kwestia rozegrania tego meczu pozostaje jednak wciąż otwarta. Bayer oczekuje na odpowiedź ze strony angielskiej agencji, która podjęła się organizacji spotkania z mistrzami Szkocji.
Michael Schade powiedział o meczu na helsińskim Stadionie Olimpijskim: – Poinformowaliśmy agencję o naszym rozstaniu z Samim Hyypią. Mamy ważny kontrakt. Chcemy wiedzieć, czy mecz bez Hyypii ma wciąż dla organizatorów jakieś znaczenie. Jeśli nie, będziemy zapytywać o możliwość zorganizowania innego meczu towarzyskiego na ten dzień.
W kadrze Bayeru będzie wówczas inny Fin, obecnie przebywający na wypożyczeniu w VfR Aalen Joel Pohjanpalo. Niewykluczone, że jego obecność może być argumentem za rozegraniem spotkania.
