Bardzo dobre wieści dla kibiców Bayeru Leverkusen! Najpierw pozostanie w zespole na kolejny sezon potwierdził Karim Bellarabi, wczoraj przedwcześnie kontrakt z drużyną do końca czerwca 2018 roku przedłużyła żywa legenda Aptekarzy, Stefan Kiessling, a dziś na podobny okres nową umową z klubem związał się Vladlen Yurchenko.

Przypadek Karima Bellarabiego pokazuje, że niemieckie kluby mogą z powodzeniem rywalizować o piłkarzy z angielskimi potentatami, których głównym argumentem jest pokaźna ilość gotówki, jaką niemieckie kluby, takie jak Bayer, nie dysponują. Co wpłynęło na Karima? Nie łudźmy się, to nie miłość do klubu znad Renu, a perspektywa gry w Lidze Mistrzów. Zespół prowadzony przez Rogera Schmidta jeszcze miesiąc temu znajdował się w nie lada tarapatach, wróżono mu dramatyczną walkę o Ligę Europy, nagle jednak nastąpiło tradycyjne już wiosenne przełamanie (pamiętacie poprzedni sezon?) i w chwili, kiedy niniejszy tekst ląduje na stronie, Aptekarze są głównym faworytem do zajęcia trzeciego miejsca w lidze, za plecami niedoścignionych w bieżących rozgrywkach teamów, czyli Bayernu i Borussii.

To ważne, niezmiernie ważne, by wreszcie powalczyć o pewny udział w fazie grupowej Königsklasse, bez konieczności rozgrywania kwalifikacji. Jak stresujący może być dwumecz, który zadecyduje o być albo nie być danej drużyny w europejskich pucharach (można zachwycać się wysokim poziomem tegorocznej edycji LE, dwumeczem BVB – Liverpool, ale nie oszukujmy się, mecze mogą być atrakcyjne, zestawy par w ćwierć- czy półfinałach również, lecz i tak to tylko puchar pocieszenia), przekonaliśmy się po pierwszym spotkaniu z Lazio w Rzymie, gdy awans Bayeru do fazy grupowej LM zawisł na włosku. Co daje pewna kwalifikacja z trzeciego miejsca? Poza kilkoma wagonami gotówki, między innymi jest również poważną kartą przetargową w planowaniu drużyny i negocjacji nowych umów z piłkarzami, zwłaszcza tymi, którzy jeszcze na tyle są młodzi, by wykazywać dalece posuniętą ambicję, a co za tym idzie, chęć odejścia.

Jeszcze do niedawna w niemieckich mediach trąbiono o rychłej wyprzedaży w Leverkusen na koniec sezonu. Pisano o kończących się kontraktach, o obowiązujących do końca kwietnia klauzulach odejścia. Te znalazły się w umowach Ömera Topraka, Larsa Bendera i Bernda Leno. Ostatniego z wymienionych można wysupłać z kadry Bayeru za 18 milionów euro – nie jest to porywająca kwota, przyznacie. Zwłaszcza, że jeśli Leno odejdzie, co nie jest wykluczone, zasili skład klubu z górnej półki, zapewne spoza Niemiec, a jak dobrze wiemy, kluby takie szastają gotówką na prawo i lewo, jakby specjalnie ścigały się, kto w danym oknie transferowym przepłaci więcej.

Bayer ma plan B na wypadek odejścia Leno. Coraz głośniej mówi się o tym, że gotowy jest deal z lecącym na łeb na szyję do drugiej ligi Hannoverem 96. Za kwotę z przedziału 3-4 milionów euro na BayArenę miałby trafić bramkarz, który jeszcze do niedawna znajdował miejsce w kadrze Joachima Löwa, czyli Ron-Robert Zieler. Żaden ogórkowy golkiper, do tego z ekonomicznego punktu widzenia wyszlibyśmy na zdecydowany plus. Oczywiście, lepiej dla Bayeru, by jednak Leno pozostał nad Renem (naturalnie po tej lepszej stronie rzeki). Bramkarz już zresztą zapowiedział, że nie ma zamiaru odchodzić z obecnego klubu, by w nowym zostać numerem dwa, co poważnie zawęża ewentualne kierunki transferu. Pogłoski o odejściu do RB Lipsk można włożyć między bajki – kto mający głowę na karku rzucałby klub grający regularnie w europejskich pucharach na beniaminka, choćby dzianego?

Pomartwiliśmy się o Bernda, czas więc na dobre wiadomości. Stefan Kiessling zostaje w Leverkusen do 2018 roku jako piłkarz, potem zaś ma zakończyć karierę futbolisty i dostać inną pracę w klubie. Jaką? Na razie nie wiadomo. Oficjalny profil die Werkself na Twitterze przeprowadził wśród użytkowników portalu sondę i wyszło na to, że większość z fanów widzi go jako przyszłego… kucharza. Cóż, kompetencje ku temu ma, w końcu parę lat temu wydał książkę kucharską.

Kiess niewątpliwie się przyda, to zawodnik waleczny, a na tak zwanych Identifikationsfigur nam nie zbywa. Warto pielęgnować legendę drugiego najlepszego strzelca klubu, który otwarcie deklaruje oddanie dla Bayeru, a nie puszczać Stefana na marnację do Ameryki czy innego Kataru.

Vladlen Yurchenko, jak już stało napisane we wstępie, również zostaje, co niemieccy kibice Aptekarzy, wśród których 23-letni Ukrainiec robi furorę, przyjęli z niekłamanym entuzjazmem. Jeśli Vladlen, który przychodził do Bayeru jako (fałszywy) napastnik, względnie ofensywny pomocnik, pozostanie w kadrze Schmidta piłkarzem drugiej linii, niebawem może się zrobić w niej ciasno, gdy z wypożyczenia do Bremy wróci Levin Öztunali… Z tego względu podobno po sezonie pracodawcę ma zmienić Christoph Kramer. Jakby mało było Yurchenki, Aranguiza, Kramera, Kampla, Bendera, Freya czy Öztunaliego, wszystko wskazuje na to, że Aptekarze skorzystają z opcji odkupu zawartej w umowie transferu środkowego pomocnika, Jonasa Mefferta (aktualnie Karlsruher SC) i niebawem 21-letni zawodnik wróci do kadry Bayeru dzięki przelewowi opiewającemu na 600 000 euro. W Leverkusen Meffert długo miejsca nie zagrzeje, bo od razu ma być wypożyczony. Dokąd? Mówi się o zainteresowaniu Freiburga, który z impetem, jakiego nie powstydziłby się słynny nad Wisłą pendolino, zmierza z powrotem do Bundesligi.

Na koniec chciałoby się jeszcze coś napisać o Chicharito, co do którego również krąży mnóstwo spekulacji, ale w ostatnim czasie żadnych konkretnych zapytań/plotek w sprawie Meksykanina nie było. Padła za to wzmianka, że Barcelona chce Wendella i gotowa jest wyłożyć za tego nicponia i kolekcjonera kartek około 30 milionów euro, ale coś zbyt piękne to, by mogło być prawdziwe.

Coś, co miało być skromnym newsem, najwyraźniej ewoluowało w tekst publicystyczny, więc z rozpędu nadmienię jeszcze, że nawet jeśli Leno zostanie, i tak czekają nas spore zmiany w kwestii obsady bramki, jako że Bayer nie ma zamiaru przedłużać wygasających umów z Davidem Yelldellem i Dario Kresicem.

Adrian Liput

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
Captcha verification failed!
Ocena użytkownika captcha nie powiodła się. proszę skontaktuj się z nami!