Niemiecki związek piłki nożnej DFB potwierdził, że kara grzywny w wysokości 10 000 euro nałożona w dniu 10 października na dyrektora sportowego Bayeru Leverkusen zostaje podtrzymana.
Kara jest związana z wydarzeniami z dnia 17 września tego roku, bezpośrednio po meczu z FC Koln, przegranym przez piłkarzy Bayeru 1 – 4. Rudi Voller wtargnął wtedy na boisko i w niecenzuralnych słowach skrytykował pracę arbitra Guntera Perla i jego asystentów.
Władze związku w uzasadnieniu przedstawiają, że zdają sobie sprawę z możliwości powstawania nerwowych reakcji po nieudanym spotkaniu, ale w żaden sposób nie można akceptowac wyrażania ich w taki sposób, w jaki zrobił to Rudi Voller. Hans E. Lorenz – prezes sądu sportowego DFB podkreślił dodatkowo w oświadczeniu uzasadniającym, że nie takie są standardy zachowania dyrektora sportowego w Bundeslidze.
Jako, że Rudi Voller w marcu tego roku dostał już karę za podobne wybryki w wysokości 5000 euro, władze sugerują pozostanie na trybunach następnym razem, inaczej sankcje będą rozszerzane.
