21. kwietnia 2012 roku Michal Kadlec przekonał się na własnej skórze, jak głęboko zakorzeniona jest niechęć pomiędzy niektórymi kibicami Bayeru Leverkusen a 1.FC Köln. Czeski obrońca został pobity w dyskotece przez fanów drużyny z Kolonii. Dwóch napastników złamało piłkarzowi nos.
Kadlec był wstrząśnięty takim postępowaniem i podkreślał, że był to pierwszy taki incydent, jakiego doświadczył w trakcie swej kariery. Przez dłuższy czas po bójce zawodnik występował na boisku w charakterystycznej masce chroniącej nos.
Choć występujący na lewej obronie Kadlec przed obecnym sezonem odszedł do tureckiego Fenerbahce Stambuł, przedstawiciele Bayeru Leverkusen nie mieli zamiaru zostawiać w spokoju sprawy pobicia. W czwartek prawnicy klubu wywalczyli w związkowym sądzie w Köln rekompensatę dla zawodnika za przykre przeżycie związane nie tylko z incydentem, ale i rehabilitacją. Kwota ma wynieść około 100 000 euro.
Jak oznajmił przewodniczący zarządu Bayeru, Michael Schade, jest to znak sprzeciwu klubu z Leverkusen dla przemocy stosowanej wobec ludzi z nim związanych, jak i w odniesieniu do drużyny.
Michal Kadlec w latach 2008-13 wystąpił w barwach Aptekarzy w 128 meczach Bundesligi, zdobywając w tym czasie 8 bramek.