Julian Brandt wypada z gry na kilka tygodni z powodu urazu więzadła stawu skokowego. 18-letni skrzydłowy Bayeru Leverkusen nabawił się kontuzji na treningu. Według pierwszych diagnoz, kibice Aptekarzy nie zobaczą zawodnika na boisku przez co najmniej kilka tygodni. Klub wydał komunikat, w którym poinformował, że Brandt nie zostanie poddany operacji.
To już drugi piłkarz Bayeru, który w ostatnim czasie nabawił się kontuzji. W meczu ligowym z Herthą Berlin poważnego urazu doznał kapitan drużyny, Simon Rolfes. Oznacza to, że Rogerowi Schmidtowi ubywa dwóch ważnych zawodników przed trudnym okresem; grający w Lidze Mistrzów Bayer pozna niebawem smak tzw. „angielskiego tygodnia”, czyli konieczności rozgrywania dwóch-trzech spotkań w przeciągu siedmiu dni.
Kontuzja Brandta może oznaczać, że szansę na występy dostaną Robbie Kruse bądź Roberto Hilbert, którzy w ostatnim czasie nie mieścili się nawet na ławce rezerwowych Bayeru.