Ostatnie medialne doniesienia dotyczące zainteresowania Bayeru Marcellem Jansenem przybierają na sile. Wczoraj na sparingu Aptekarzy z Fortuną Dusseldorf pojawił się menager piłkarza, Gerd vom Bruch.
Jansen, 44-krotny reprezentant Niemiec, ma zapisaną w swoim kontrakcie klauzulę oferty minimalnej w wysokości 5 milionów Euro. To nie jest zaporowa cena dla naszego klubu, który wciąż szuka lewego obrońcy. Do transferu, według niemieckich mediów, miałoby dojść jednak dopiero latem.
Zawodnik HSV Hamburg skończy w tym roku 29 lat. W klubie tym przebywa od 2008 roku, do którego trafił z Bayernu Monachium, po nieudanej przygodzie z Bawarczykami. Wychowanek Borussii Monchengladbach miałby teraz okazję wrócić blisko rodzinnych stron. Poza tym zagrałby w europejskich pucharach, czego od kilku sezonów klub z północy Niemiec nie może mu zagwarantować.
Menager zawodnika na razie zaprzecza doniesieniom w rozmowie z Bildem: – Nie było na razie kontaktu ze strony Bayeru. Czy do tego dojdzie, nie wiem.
Na pytanie dziennikarza, dlaczego pojawił się na sparingu w Leverkusen, odpowiedział zdawkowo: – Bo chciałem po prostu zobaczyć ten mecz.
Lewy obrońca rozegrał dla HSV 130 meczów, w których strzelił 18 bramek i zaliczył 13 asyst. W tym sezonie nadal jest kluczowym zawodnikiem (14 meczów, 1 gol, 2 asysty) klubu zajmującego dopiero 14. pozycję w Bundeslidze po rundzie jesiennej.
