Jeszcze w trakcie meczu z St. Pauli Jupp Heynckes mógł mieć spory ból głowy, gdy 5 żółtą kartkę w sezonie otrzymał Stefan Reinartz, przez co zabraknie go w meczu z Bayernem.
Jeszcze wtedy wydawało się, że powrót kontuzjowanego Samiego Hyypi na najbliższy mecz jest niemożliwy i „Aspiryny” będą miały problem z wystawieniem pary stoperów na mecz z Bawarczykami.
Tymczasem ostatnie wieści są bardzo optymistyczne. – Jeśli nic się nie zmieni Sami zagra z Bayernem – mówi trener „Aptekarzy”. – To wygląda dobrze dla Samiego – dodał Jupp. Przypomnijmy, że w pewnym momencie niemieckie media donosiły, że Fin wróci dopiero wiosną na ligowe boiska.
Do zdrowia wrócił także Eren Derdiyok, który trenuje już od środy, ale nie jest jeszcze gotowy na mecz w podstawowym składzie. Z kontuzjowanych zawodników pozostali więc jedynie Michael Ballack i Stefan Kiessling.