Bayer i Ballack – teraz cała prawda wyjdzie na jaw! Po opuszczeniu boiska i gwizdach fanów z tego powodu w stronę trenera Robina Dutta, Michael Ballack został wezwany na spotkanie z Rudim Vollerem i Wolfgangiem Holzhauserem.
Holzhauser zdecydował się podsumować cały projekt związany z ściągnięciem Ballacka do Bayeru. „Doszliśmy do momentu w którym możemy ocenić, że to co zrobiliśmy 20 miesięcy temu nie zapracowało” – stwierdził.
Bayer i Ballack to nieporozumienie!
Piłkarz praktycznie nie pomógł klubowi pod względem sportowym. Już podczas obecności poprzedniego trenera Juppa Heynckesa dochodziło do sprzeczek z weteranem. Robin Dutt ma kłopot z Ballackiem od samego początku.
Nawet Rudi Voller podsumował swojego dawnego ulubieńca dość ostro: „Ja zdjąłbym go już w przerwie” – stwierdził po meczu z Mainz. Część fanów gwizdała na trenera po zmianie Ballacka. To było zbyt wiele dla włodarzy klubu.
Holzhauser ostro podsumował „Projekt Ballack”. „Zachowanie Ballacka rozczarowało mnie. Dał nam zdecydowanie za mało. Może swoją osobą wywierać pozytywny wpływ na publiczność – ale tego nie robił”.
W Bremie prawdopodobnie Ballack zasiądzie na ławce. Czy odejdzie przed końcem sezonu?
Holzhauser daje do zrozumienia, że jest to możliwe. „Ma jeszcze 3 miesiące ważnego kontraktu. Będziemy profesjonalni. Ale jeśli zainteresowany zespół się zgłosi, podejmiemy rozmowy”.