Mocno krytykowany w ostatnim czasie trener Bayeru Leverkusen Robin Dutt ma jednego sprzymierzeńca, ale za to jakiego: Dyrektor Generalny klubu Wolfgang Holzhauser grozi czołowym graczom klubu zmianami personalnymi przed następnym sezonem.

Pojawiające się wielkie tematy w kontekście Bayeru Leverkusen – przyszłość trenera, skład drużyny, sprawa upadłego byłego sponsora – Wolfgang Holzhauser odnosi się do każdej z tych spraw mocno osobiście. Odniósł się do wszystkich tych zagadnień w bilansie rocznym, który od ośmiu lat jest tradycją w klubie z Bay Arena.

Odnośnie krytykowanego ostatnio Robina Dutta, Wolfgang Holzhauser nie widzi żadnej potrzeby reakcji. „Robin Dutt ma nasze duże zaufanie. Jesteśmy i będziemy w stosunku do niego wyjątkowo cierpliwi. Jest w sytuacji szczegółowej i skrupulatnej obserwacji, której nigdy nie doświadczył”.

Ale jak oceniać powyższe słowa w stosunku do zespołu, który według trenera był faworytem do tytułu, a po 1/3 sezonu zajmuje ósme miejsce, dodatkowo towarzyszą mu różne niejasne relacje odnośnie stosunków graczy z trenerem. Holzhauser ocenia: „Na pewno Robin Dutt musi osiągnąć sukces. Jeśli nie będzie się tak działo, musimy usiąść razem i to przedyskutować. Ale to nie znaczy, że należy umieścić nowego człowieka na jego miejsce.”

Holzhauser daje jednak do zrozumienia, że presja jest i zaufanie ma swoją linie graniczną. Odnosi się także to do zespołu, który dojrzał grając ze sobą, doszedł razem do Ligi Mistrzów w ubiegłym sezonie.

Zarząd myślami jest już przy następnym sezonie. Mówi, że w przypadku braku sukcesów trzeba się zastanowić nad przyszłością kilku graczy w zespole. Wymienia tutaj trójkę graczy: Castro, Kiesslinga czy Rolfesa dodając w komentarzu: ” Za rok czy dwa, jeden czy drugi zawodnik przekroczy już zenit swoich możliwości” – czyżby sugestia zmian.

Zespół jest jeszcze młody, ale są założenia, aby wprowadzać od razu do niego ukształtowanych profesjonalistów. Nadrzędnym celem jest, aby gracze pasowali do koncepcji zespołu, zarówno pod względem umiejętności piłkarskich jak też czysto psychologicznych zdolności do podołania wyzwaniu. Holzhauser mówi w tej perspektywie o graczach, którzy dopiero w przyszłości by mieli do klubu dołączyć.

Dyrektor Generalny krytykuje także zewnętrzne otoczenie klubu. Nie jest zadowolony, że byli reprezentanci Niemiec, a obecnie pracownicy DFB, jak Mathias Sammer czy Steffan Freund – pracujący na „drugim etacie” jako komentatorzy telewizyjni dopuszczają się krytyki w telewizji trenera Bayeru Leverkusen Robina Dutta. Przyjaciele z boiska, Sammer – obecnie dyrektor sportowy DFB i Freund – trener reprezentacji U-17 Niemiec, zajmują jedno stanowisko odnośnie trenera Bayeru. Holzhauser wzywa Niemiecki Związek Piłki Nożnej do rozważenia, czy jest to dopuszczalne, aby jego pracownicy krytykowali innych uczestników niemieckiego środowiska piłkarskiego.

Holzhauser odniósł się także do finansów klubu i koneksji z byłym sponsorem klubu, a obecnie bankrutem – firmą Teldafax – i ewentualnym zwrotem otrzymanych pieniędzy na poczet funduszy masy upadłościowej tej firmy. Syndyk masy upadłości Biner Bahr zapowiedział, że ma dowody, że Bayer Leverkusen otrzymał od Teldafax w okresie 2009 – 2011 około 20 mln euro. Dyrektor odpowiada: ” Do tej pory nie mamy żadnego pisma wzywającego do zapłaty powrotnej na stole”. Dodaje: ” Nie zrobiliśmy nic złego. Zrealizowaliśmy tylko wszystkie zapisy, które znajdowały się w umowie pomiędzy Bayer Leverkusen a Teldafax. Jeśli jednak zostaniemy wezwani do zwrotu tych pieniędzy, to po otrzymaniu dowodów zrobimy to, a jeśli nie – to tego nie zrobimy.”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
Captcha verification failed!
Ocena użytkownika captcha nie powiodła się. proszę skontaktuj się z nami!