„Aptekarze” już szukają następcy dla Samiego Hyypi, który w tym sezonie nie imponuje formą, łapiąc co chwilę drobniejsze urazy. Ostatnie pogłoski transferowe dotyczyły przyjścia na BayArenę innego skandynawskiego stopera, Duńczyka Daniela Aggera, który ma problem z wywalczeniem miejsca w składzie angielskiego Liverpoolu.
Aggera polecił Heynckesowi właśnie Sami Hyypia, który pamięta 26-latka z czasów swojej gry w Liverpoolu. Nasz trener chwali za grę Duńczyka, jednak zaprzecza, aby miał on trafić w najbliższym czasie na BayArenę. – Jest on bardzo dobrym zawodnikiem. Jednak łapie zbyt dużo kontuzji i jest dla nas za drogi. Dlatego na razie nie ma tematu transferu – tłumaczy Jupp.
Kontrakt Aggerowi z Liverpoolem kończy się dopiero w 2014 roku, więc faktycznie The Reds mogliby zażądać niemałej sumy odstępnego za 38-krotnego reprezentanta Danii.
Jupp od razu zaznaczył jednak, że do gry na środku obrony próbowany będzie Daniel Schwaab, który dobrze poradził sobie na tej pozycji w grudniowym meczu z Atletico Madryt. – Daniel może grać tam bardzo dobrze – potwierdza trener „Aspiryn”.