Jak podaje Bild, Emre Can jest nowym nabytkiem aktualnego wicemistrza Anglii, Liverpool FC. Kwota transferu ma wynieść 12 milionów euro.
Tym samym kilkutygodniowe starania Anglików przyniosły pożądany przez nich skutek. O możliwości odejścia Cana było głośno już od jakiegoś czasu, niemniej w ostatnich dniach temat został wyciszony, co mogłoby wskazywać, że reprezentant Niemiec U21 jednak pozostanie w Leverkusen.
Tymczasem dzisiejszy dzień przyniósł nagły zwrot w całej sytuacji. Głos w sprawie zabrał Michael Schade: – Do wtorku była to tylko plotka. Teraz mogę potwierdzić, że wpłynęła oficjalna oferta ze strony Liverpoolu.
Bayer podobno próbował zatrzymać Cana, ten jednak chciał przejść do angielskiego zespołu, co możliwe było dzięki wpisanej w jego kontrakt, wynoszącej 12 milionów euro klauzuli wykupu dotyczącej jedynie ewentualnego odejścia za granicę.
Z transferu 20-letniego środkowego pomocnika, który w Bayerze występował często również na lewej obronie, szczególnie niezadowolony musi być Bayern Monachium. Bawarczycy zawarli bowiem w umowie sprzedaży piłkarza możliwość jego odkupienia po dwóch sezonach spędzonych przez Emre w drużynie Aptekarzy. Transfer do Anglii oznacza, że Bayern musi obejść się smakiem; w zamian za to drużyna ta otrzyma 2 mln euro z kwoty, jaką Liverpool zapłaci za zawodnika.
Emre Can zagrał dla Bayeru zaledwie jeden sezon, w którym pojawił się na boisku 29 razy w ligowych potyczkach, zdobywając 3 gole. Do tego piłkarz dołożył 7 występów w Lidze Mistrzów oraz 3 w krajowym pucharze (plus jedna bramka).
