Wiele operacji, 8 miesięcy przerwy w grze. Kariera Simona Rolfesa zawisła na włosku po urazie chrząstki w kolanie. Ale Simon Rolfes się nie poddał i dalej walczy. Jest coraz bliżej zapewnienia sobie miejsca w reprezentacji na EURO 2012.
„Nie było mnie prawie 2 lata w reprezentacji. Przez ten czas wielu dobrych piłkarzy się pojawiło. Nie było łatwo wrócić. Ale mi się udało i jestem z tego bardzo dumny” – powiedział Rolfes dla „Frankfurter Rundschau”. Defensywny pomocnik wrócił do drużyny w maju podczas meczu z Urugwajem (2:1). Od tej pory gra regularnie. Strzelił 2 gola w meczu z Ukrainą zremisowanym 3:3 (ma 26 występów). Podsumował to dokonanie: „To dało mi wiatr w żagle”. Wiatr, który zawieje go do kadry na EURO 2012!