Na Mistrzostwach Świata w RPA zakończyła się druga seria spotkań grupowych. Ponownie wystąpiła w niej piątka piłkarzy Bayeru Leverkusen, z których dwójka cieszyła się z trzech punktów.
Na boisku nie pojawili się ponownie Stefan Kiessling i Toni Kroos, którzy z ławki rezerwowych oglądali porażkę 1:0 Niemiec z Serbią. W ostatniej kolejce niemiecka reprezentacja zmierzy się z liderem grupy, Ghaną, w barwach której drugi pełny mecz na Mundialu zaliczył Hans Sarpei, a jego zespół zremisował 1:1 z Australią.
Z trzech zdobytych punktów cieszył się Theofanis Gekas, którego Grecja pokonała 2:1 Nigerię, zachowując szansę na awans do kolejnej fazy mistrzostw. Gekas przebywał na boisku do 79 minuty. Dla Greków było to nie tylko pierwsze zwycięstwo w historii ich mundialowych występów, ale również pierwsze bramki w tych rozgrywkach.
Aż trójka „Aptekarzy” pojawiła się na boisku w Nelspruit, gdzie Chile pokonało 1:0 Szwajcarię. Od pierwszej minuty zobaczyliśmy jednak tylko Arturo Vidala, który w przerwie meczu został zmieniony. W drugiej części gry pojawił się na placu gry Eren Derdiyok, który tuż przed końcem spotkania zmarnował doskonałą okazję do wyrównania, uderzając piłkę obok słupka. Tranquillo Barnetta tym razem zaliczył bezbarwny występ i otrzymał żółtą kartkę, a na boisku przebywał od 42 minuty.
Warto odnotować, że bramkę na tym Mundialu zdobył w drugiej kolejce były piłkarz Bayeru, Landon Donovan, a jego Stany Zjednoczone zremisowały 2:2 ze Słowenią.
