Zwycięstwo nad VFB Stuttgart może być 300 wygraną Bayeru Leverkusen w historii występów Aptekarzy w Bundeslidze, po uzyskaniu promocji w 1979 roku. Zwycięstwo może także podkreślić udany początek rundy rewanżowej i podbudować dotychczasowy dorobek 4 punktów za zwycięstwo z Mainz i remis z Werderem.
Trener Robin Dutt wygląda na pewnego siebie przed sobotnią konfrontacją: „Zespół jest bardzo silny mentalnie i grał do tej pory z dużą determinacją wyłączając 15 minut po przerwie meczu z Mainz” – powiedział trener.
Podczas gdy Bayer przegrał tylko raz w ostatnich 9 ligowych meczach, tendencja w VFB jest zupełnie odwrotna: żadnego zwycięstwa w 10 ostatnich kolejkach. „Na papierze Stuttgart to nadal zespół na europejskie puchary” – mówi Dutt, który będzie miał więcej opcji dostępnych w ten weekend, wliczając nowo pozyskanego Corlukę („Bardzo szybko się wkomponował w zespół”) i powracających po kontuzjach Sama i Renato Augusto – „Bardzo dobrze że wracają, ale musieliśmy na nich wystarczająco długo czekać” – opisuje bieżące wrażenia Dutt.
Voller: „Wszyscy jesteśmy na jednym pokładzie”
Rudi Voller wykorzystał sposobność kontaktów z mediami, aby odnieść się do sytuacji Michaela Ballacka. Dyrektor sportowy był chory w ubiegłym tygodniu i widać było, że z jego głosem nie jest jeszcze wszystko w porządku. Ale podkreślił: „Wszyscy jesteśmy na jednym pokładzie. Nie może się zdarzyć, że nagle pojawiają się gwizdy i buczenie, kiedy mecz wygrywamy. Włożyliśmy w niego bardzo dużo pracy. Ciągle mamy wysokie cele w tym sezonie i musimy działać razem, aby je osiągnąć. Musimy także liczyć na Michaela Ballacka, który daje się z siebie 100% zaangażowania niezależnie od tego czy jest na boisku czy go nie ma”.
Voller kontynuował: „Jeżeli Ballack ma jakiś problem, to może rozmawiać z nami bezpośrednio, a nie przez swojego agenta dr Beckera. Tak długo jak Becker będzie się rozważał mówić o klubie w taki sposób i go atakować. Mówimy to do Beckera dzisiaj i pokazujemy mu ciemną żółtą kartkę”.
Voller zakończył przemówienie poprzez sugestie koncentracji na boiskowych wydarzeniach. „Musimy teraz patrzeć przed siebie i wrócić z koncentracją na kluczowe obszary grania dobrego i skutecznego futbolu” – zadeklarował.