Saga transferowa wokół Bernda Leno wchodzi w następny etap. Leno woli pozostać w Bayerze Leverkusen. Ale nie jest wykluczony także powrót do Stuttgartu. Wtedy jednak musiałby się pogodzić z rolą zmiennika Svena Ulreicha. W międzyczasie dyrektor sportowy Stuttgartu Fredi Bobic będzie się rozglądał za nowym napastnikiem.
W meczu przeciwko Dortmundowi zremisowanym 1:1 Ulreich był gwarancją sukcesu dla swojego klubu. Także manager tego klubu widzi pozycję obecnego bramkarza VFB jako niekwestionowanego numeru 1 także w przyszłości. – „Dziś Ulle pokazał klasę światową. To niezaprzeczalna 1” – powiedział Bobic po meczu z Dortmundem.
Bobic praktycznie wykluczył jakąkolwiek rywalizację pomiędzy Ulreichem a Leno w przyszłości. Poszukiwane są możliwości do sprzedaży Leno do Bayeru Leverkusen. Około 7 mln euro zadowoliło by włodarzy VFB, którzy planują zimą za te pieniądze pozyskać nowego napastnika.
Sytuacja w ataku bowiem nie jest za ciekawa. Pogrebniak nie przekonuje w tym sezonie, dodatkowo obecnie pauzuje z powodu kontuzji. Schieber także jest kontuzjowany, natomiast Cacau nie potrafi utrzymywać dobrej dyspozycji z pierwszych kolejek. Bobic dodaje: „Rynek transferowy w zimie nie jest łatwy. Ale mamy już upatrzonych piłkarzy”.
Takie zapewnienia mogą dowodzić, że porozumienie między oboma stronami co do transferu Leno jest coraz bliższe, gdyż Stuttgart w ostatnim czasie nie był podejrzewany o posiadanie nadmiernych zapasów gotówki.