Bayer jest już w Chinach, gdzie poza meczami towarzyskimi, pragnie wzmocnić również współpracę i zwiększyć popularność naszego klubu w tym kraju. W pierwszym dniu, nasi zawodnicy odwiedzili jedną ze szkółek piłkarskich w Pekinie.
Manuel Friedrich, Gonzalo Castro, Fabian Giefer i Daniel Schwaab spotkali się z około 40-osobową grupą dzieci w wieku od 12 do 15 lat, z którymi przeprowadzili trening, pokazując im różne piłkarskie sztuczki. 10 minut po wspomnianym treningu, dzieci były wciąż pełne entuzjazmu: – To wspaniałe doświadczenie, że mogliśmy trenować z profesjonalnymi piłkarzami – mówiły.
Istnieją spore szanse na podpisanie współpracy pomiędzy naszym klubem a Chińskim Związkiem Piłki Nożnej, gdzie szkoli się wielu młodych piłkarzy. – Wśród nich z pewnością jest wiele talentów, chcemy zapewnić im jak największe wsparcie – tłumaczy kierownik ds. marketingu w Bayerze, Martin Kowalewski.
Ten sam pomysł chwali również wiceprezydent Chińskiego Związku, Nan Yong: – Nasz futbol chce jak najwięcej nauczyć się od takiego klubu jak Bayer.
Dzisiejsze spotkanie z dziećmi chwalili również piłkarze naszej drużyny. – Te spotkanie było prawie jak normalny trening – mówił żartobliwie Manuel Friedrich. – Sam osobiście doświadczyłem, jak ważne jest szkolenie w takim klubie jak Bayer – dodał Gonzalo Castro. Spotkanie chwalił również Daniel Schwaab: – Chłopcy włożyli w to sporo wysiłku. To była świetna zabawa.
Poza możliwością treningu, adepci piłkarskiej szkółki otrzymali od naszych zawodników również prezenty.